Mała forma w decu – świecznik. Z dawnego, namiętnego kupowania drewna pt „na pewno kiedyś mi się przyda” zostały mi m.in. 2 proste świeczniki drewniane: jeden wysoki na 12 cm z otworem na 1 wkład tealight i drugi z trzema otworami na tealighty, niewysoki, „bluszczowaty”.
Pierwszy świecznik, oprócz transferowania grafiki postarzyłam, bo bardzo to lubię. Przedmioty postarzane uzyskują natychmiast klimat dawnych czasów, niezwykłe ciepło. Nie chciałam ciapać 4 grafik takich samych na wszystkich bokach, bo nie uzyskałabym takiego efektu jaki chciałam. Więc dwa boki przypominają słoje drewna ( szablon Stamperii) a drugie dwa mają grafikę, dawno temu wydrukowaną i teraz taka niewielka w rozmiarach w sam raz wpasowała się na świecznik